Z sentymentem wchodzę ponownie na tego bloga.. Przez dość długi czas sprawiał mi naprawdę dużą radość i satysfakcję, gdy się rozwijał. Ale też z biegiem lat obowiązków przybywało, sytuacja się zmieniała i blog przestawał być moim priorytetem..
Nie jestem pewna, czy kiedykolwiek powrócę do względnie regularnego publikowania tutaj nowych wytworów mojej wyobraźni i rąk, jednak wiedzcie, że nadal coś tworzę. Artystyczna strona mojej duszy nie umarła. ;)
Nadal można się ze mną skontaktować poprzez maila podanego na blogu, będzie to tak długo aktualne, jak ten blog będzie wisiał w odmętach internetu.
Zaczęłam też robić ogólne porządki w życiu, rzeczy materialnych chcę się pozbyć, ale bez wyrzucania i marnowania ich, tak więc biżuterię, którą tutaj publikowałam nadal można kupić. ;) Część wystawiłam już na Vinted, reszta pojawi się, gdy będę mieć więcej czasu na robienie nowych zdjęć.
Oto link: https://www.vinted.pl/member/6018747-maysonell
Trzymajcie się ciepło i nie zaniedbujcie swoich wewnętrznych artystów! ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszelkie wulgaryzmy, chamskie, prostackie teksty będą usuwane. Dlatego też wyrażaj swoją opinię (nawet jeśli będzie ona negatywna) w sposób kulturalny. Dziękuję za uwagę.