W dzisiejszym poście chwalę się naszyjnikami, jakie zrobiłam dla siebie i przyjaciółki.c: Dużo bardziej opłaca się zrobić coś takiego samemu, niż kupować gotowe.. serio. Ponadto ma się tą satysfakcję ze zrobionych rzeczy. Wczoraj przyszła mi paczka ze sklepu z półfabrykatami, tak więc mam teraz z czym szaleć. Co w sumie nie najlepiej mi służy, bo zamiast się uczyć na jutrzejsze kartkówki siedzę i szyję.. a co, to zobaczycie jutro, jak już skończę. ^^ (Nie wiedzieć czemu, fioletowy kryształ na każdym zdjęciu wychodzi bardziej jak granatowy..)
Śliczne naszyjniki. :)
OdpowiedzUsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńJuż od jakiegoś czasu podpatruję tego typu naszyjniki i są cudowne ♥
Są śliczne *.* <3
OdpowiedzUsuńŚliczne naszyjniki też mi się marzy taki, chyba muszę zaopatrzyć się w takie kryształy. Gdzie kupowałaś swoje?
OdpowiedzUsuńTutaj: http://beads.pl/ Mają naprawdę wiele ciekawych rzeczy. ;)
Usuń