poniedziałek, 1 czerwca 2015

Opal i równiutkie 10 tyś. wyświetleń

Niby lata jeszcze nie ma, a ja już umieram z gorąca.. Dajcie mi znowu kochaną zimę. :c Nie znoszę upałów, opalenizny i moczenia się nad morzem.. No ale, jakoś trzeba będzie przetrwać kolejne lato. Dziś kolejny komplecik z sieczki kamieni, tym razem na warsztat poszedł opal. Podoba mi się taka mleczno-błękitna poświata na niektórych kamykach. 




~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Miłym zaskoczeniem dla mnie było wchodząc dziś na bloggera zobaczyć tę piękną liczbę, jaką jest 10 000 przy wyświetleniach. Dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądają, mimo mojego totalnego roztrzepania i braku systematyczności w pisaniu. c:





2 komentarze:

Wszelkie wulgaryzmy, chamskie, prostackie teksty będą usuwane. Dlatego też wyrażaj swoją opinię (nawet jeśli będzie ona negatywna) w sposób kulturalny. Dziękuję za uwagę.