Cześć! Tematem dzisiejszego posta są te oto kolczyki imitujące rozpychacze. Wyszły nie do końca jak planowałam.. w projekcie było więcej czarnego niż tego metalicznego srebrnego, no ale tak też nie jest źle. ;p Jak byłam w nich w szkole to każdy od razu "to prawdziwe kolczyki?" albo "kiedy tak rozepchałaś uszy?" itd.. :D Tak więc stwierdzam, że efekt końcowy jest całkiem zadowalający. A tak się prezentują:
Zapraszam do wzięcia udziału w urodzinowym Candy :)
OdpowiedzUsuńhttp://blackroseshandmadethings.blogspot.com/2014/03/1-urodziny-bloga-urodzinowe-candy.html