sobota, 21 lutego 2015

Gotycki dusik

Post powstał jednak z jednodniowym poślizgiem.. No ale trudno. Jak widać efektem mojego "szycia" jest dusik/obroża. Wykonany z niewielu elementów jest prosty, ale i ciekawy. Dzięki zgraniu klasycznej czerni i bieli pasuje praktycznie do wszystkiego. Myślę, że podpasowałby osobom lubującym się w stylu gotyckim, gothic lolita, czy też jeszcze innym.. :v Tak prezentuje się na zdjęciach:





czwartek, 19 lutego 2015

Naszyjniki kryształy

W dzisiejszym poście chwalę się naszyjnikami, jakie zrobiłam dla siebie i przyjaciółki.c: Dużo bardziej opłaca się zrobić coś takiego samemu, niż kupować gotowe.. serio. Ponadto ma się tą satysfakcję ze zrobionych rzeczy. Wczoraj przyszła mi paczka ze sklepu z półfabrykatami, tak więc mam teraz z czym szaleć. Co w sumie nie najlepiej mi służy, bo zamiast się uczyć na jutrzejsze kartkówki siedzę i szyję.. a co, to zobaczycie jutro, jak już skończę. ^^ (Nie wiedzieć czemu, fioletowy kryształ na każdym zdjęciu wychodzi bardziej jak granatowy..)




czwartek, 12 lutego 2015

"Fortuna kołem się toczy" czyli Radosna Lilou

 Dziś pragnę zaprezentować mój najnowszy wyrób, mianowicie bransoletkę. Wykonana została z czarnego, satynowego sznurka, oraz zawieszki Hsi-Hsi. Cytując o samej zawieszce: "To jeden z najbardziej rozpowszechnionych znaków Chin, który zapewnić ma szczęście i powodzenie. Oznacza podwójne szczęście: długowieczność, zdrowie, dobrobyt i radość. Pod pojęciem hsi-hsi każdy może rozumieć swoje dążenia i życzenia. Podarowanie go lub samo pozdrowienie oznacza wyrazy sympatii, przyjaźni i naprawdę szczerych życzeń szczęścia." Osobiście nie wierzę w jego "magiczną moc" ale noszę, bo zacnie wygląda. Ostatnio chyba zbyt prędko pochwaliłam mój telefon, bo jednak był uszkodzony i wyruszył w kolejną (już trzecią) podróż do serwisu. Teraz nie ważne jaki mi odeślą, nie mam więcej siły bawić się w reklamacje.. Nawet pracownik firmy się ze mnie uśmiał, że chyba jakaś pechowa jestem. ^^ Jak widać talizman nie działa. ;p