Zewsząd napływają informacje o świętach~ czy to w radiu, czy w reklamach telewizyjnych.. Szczególnie widoczne jest to w rozmaitych sklepach czy galeriach. Więc dziś idąc w podobne klimaty przedstawiam tę oto ozdobę. Wykonana została ze styropianowej bazy, kleju na gorąco, drobnego makaronu, złotego spray'u i dość długiego kawałka srebrnego, giętkiego drutu. Początkowo sobie myślałam- co tam, zwykła ozdoba, szybko się zrobi.. Jak się później okazało, praca nad nią zajęła mi ponad 5 godzin.. ^^ Kolejne pół dnia zastygała farba.. Efekt końcowy naprawdę mnie zadowala, ale chyba bym się nie porwała na robienie takiej choinki po raz drugi. ;p
Super wygląda! *.*
OdpowiedzUsuńJa kiedyś w szkole takie robiłam, ale w moim wykonaniu to wyszła masakrycznie :/
Piękne, szkoda, że już po świętach
OdpowiedzUsuń